niedziela, 24 marca 2013

Zoooooooooo

Z powodu mrozu odwołana została stała atrakcja niedzielna naszej rodziny p.t. ZOO. W tym roku po raz pierwszy od 6 lat nie będziemy kupować biletu rocznego. Gwarancja wejścia bez kolejki dla czterech osób. A przecież dopiero w tym roku moglibyśmy go w pełni wykorzystać z Bułeczką. Był wprawdzie z nami parę razy wypożyczony pies rodzinny, ale się nie załapał. Musiał odstać swoje do kasy, by dostać bilet z napisem PES. Zresztą winny jest nam sto koron do dziś. Nie ustaliliśmy czy gdy idzie kot dostaje napis: kočka.


Prażanie kochają swoje ZOO i trudno im się dziwić. Odnowione na picuś glancuś po powodzi; w 2010 roku chyba było 7 na świecie w magazynie Forbes'a. Ale nie tytuły  kręcą zwiedzających najbardziej. Bardziej przeżywamy gdy gorylica rodzi młode, a cała Praha głosuje jak je nazwać. Pamiętam, że oglądaliśmy w biurze Moją, parę godzin po narodzinach. Wydarzenie prawie tak ważne jak mecz w hokeja z Ruskimi. Strona ZOO miała miliony wejść. Teraz Moja ma już chyba 4 lata, a w dniu jej urodzin, każdy urodzony 13 grudnia wchodzi  za darmo. Nie dotyczy to jednak psów. Voilà, http://www.zoopraha.cz/cs/webkamery 24 h na d, relacja life co robią goryle.
W  ZOO raczej nie ma klatek, po powodzi dostali kasę na wybiegi, sam Brad i Angelina dawali, za co zostali zdjęcie w alejce. Bombowe place zabaw, basenik w lecie, kolejka górska dla tych, którym się nie chce wdrapywać na wzgórze, kochana przez leniwą połowę mojej rodzinki. No i parky v rohliku co 100 metrów. Nie zapominając mojego ulubionego zwierzaka, który zawsze przypomina mi, co jest ważne. Od siedmiu lat poluję żeby zobaczyć w pionie, mam jeszcze niecałe 3 miesiące, uda mi się! Przecież nie karmią go dożylnie, kiedyś musi wstać!
Cudowne chwile, cudowne wspomnienia. Raz było groźnie, gdy  na placu zabaw prawie zginęło mi dziecko. Nie wiem czy taki był pomysł wykorzystania żółwia gdy go pieczołowite strugano w drewnie, w każdym razie, zaklinowała się i nie uciekła daleko.
Gdy Duża miała koleżanki na noc, ZOO zawsze było punktem obowiązkowym. Co ja z nimi będę robić w Bukareszcie?
Zdjęcie biletów nie moje...

6 komentarzy:

  1. Oj Ty świnio, a nas nie zabrałaś w to cudne miejsce :( Koniecznie trzeba to nadrobić!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a Ty na kacu chcesz po Zoo latac ? ;) przyjedzisz z dziecmi to pojdziemy!

      Usuń
  2. bylismy!!!! przez 3h przybralismy inna tozsamosc ha! i weszlismy w 4 bez kolejki. dziekujemy za te pikne chwile!

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w oczekiwaniu na powstanie zwierza. A moze powinnas na kilka dni przeprowadzic sie do Zoo, bedziesz miec wieksze szanse?

    OdpowiedzUsuń