![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-akeh-cQ0SfkKiwjGf905XIauJtb-EdWigZfwzrfJEE-G-4cS8ST30_myPw9c5Rs3svi8rT-TgPCdyjR6_-9iFJlBNdGnFyHQasYpDO6pYyGMRtDTkmIDPgJbPL_WGmUCFtz07c3WFXXx/s200/ves2def18_38ona15sandaly.jpg)
Rozpoznanie czeskiej pary na międzynarodowych lotniskach nie stanowi większego problemu. Wyglądają często tak samo, tyle, że jedno z nich jest kobietą. Dżinsy, (w sezonie zamieniane na szorty), polar, (w sezonie T-shirt), buty sportowe, (w sezonie sandały) i obowiązkowo plecaki.
Tubylcy nie znają lansu, fenomen w środku Europy. Nie mają ciśnienia, żeby było hipstersko. Ma być wygodnie. Po ulicach jeździ tysiące rowerów, wszystkie górale.
V hospodach łatwo odróżnić Czeszkę od Słowaczki. Ta druga będzie bardziej pańciowata. Balejaż, grzyweczka, paznokcie. A Czeszka może w każdej chwili z tej hospody wyjść i wspiąć się na Śnieżkę, po drodze zaliczając jakąś jaskinię. Gardzą trochę damulkowatymi Słowaczkami. Mówią że ta, to w namiocie spać nie będzie. Hm...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4XQgIvPZtlsXyFW9_9oMoStBOVtxWkMTESl0Rh5o352RY5BJ16jNtE80RFz1CY2qGFF7I9r_ajmQPW6SLgwrHTLM7NK9b3Cu36A6HrUVFf_DtZ0jrqjqDS_vVUqVUEJOu75nGilIanh90/s400/cesky+a+slov.jpg)
męskie sandały i skarpetki- mój ulubiony komplecik :)
OdpowiedzUsuńto napatrzysz się w czerwcu, napatrzysz :)
Usuń